|
Autor |
Wiadomość |
Kesa
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2008
Posty: 107 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ścinawa Street ;D Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Pią 13:25, 03 Kwi 2009 |
|
Studio
Nasz poprzedni zabójca San Marino, Euzebiusz Smolarek, znany hodowca lemurów, w pierwszym składzie. Leo Beenhakker postawił na ultraofensywny futbol! Wow! Z San Marino!
Marcin Wasilewski, mimo absencji zapowiedzianej przez guru polskiego komentarza, Darka Szpaqa, gra i ma się dobrze.
1. połowa
No i jeeeeeeest!!!! 1-0!!!!! Czy to prima aprilis? Nie! To Rafał Boguski, wynalazek łomżyński na własność Wisły Kraków! Jest JEST JEST! Wara niedowiarkom, wara od Leo i od international level! Do boju Polskooo..... Co za emocje, co za napięcie, nasi kopią tych z San Marino, niech wiedzą kelnerzy że nasi to klienci choć raczej z robotniczej klienteli, to ksłuchacz jedynego słusznego radia ocenzurował to niegodne słowo klient nasz pan! W 6 minucie Darq Szpaq pomylił Łukasza Fabiańskiego z Jackiem Krzynówkiem, ale po chwili zreflektował się. W 8 i 9 minucie San Marino rozpoczyna grę na czas - seria rzutów rożnych dla naszych bitnych, walecznych, ambitnych i nieposkromionych orłów! Ci póki co nawet nie dają powąchać piłki reprezentacji San Marino, składającej się aż z zera gwiazd europejskiego formatu. Andrzej Juskowiak mówi, że gramy świetnie, doceniając klasę przeciwnika. 70 minut do końca! I jeeeeeee, rezerwowy rezerw Boltonu, syn swojego starego Ebi strzela na 2-0! Teraz możemy sobie pozwolić nawet na stratę dwóch jednej bramki!!! Owacja na stojąco, polscy kibice śpiewają hymn, jakbyśmy właśnie ogrywali połączone reprezentację Brazylii i Argentyny! 28 minuta i 3-0! Rafał Boguski strzela drugiego gola. Pytanie, skoro Leo jest taki genialny, jak sądzą kieleccy kibice, to czemu nie wystawił go w poprzednim meczu? Leo, leo, leo. Fajnie. W czasie tej niesamowitej pierwszej połowy niejaki Roger z dalekiego kraju szukał Jelenia. Szukajta a znajdata i tym sposobem znalazł go dopiero w drugiej połowie.
Uwaga, uwaga. Od teraz będą notowane tylko kolejne bramki, czerwone kartki i wpadki Szpakowskiego (ew. śmieszne użycie cytatów z Tygodnika Kibica).
Coś koło 42 minuty. Robert Lewandowski, po swoich asystach i zmarnowanych setkach, wreszcie może dopisać sobie do CV kolejny gol w meczu o punkty do kwalifikacji Mistrzostw Świata 2010 (wiem, że chodzi o mecz z ogórkami z San Marino, ale tak lepiej/gorzej brzmi).
Przerwa
Rzodkiewkę kupiłeś?! Pytam się, kupiłeś rzodkiewkę? Nawiasem mówiąc, miał być wywiad ze Smolarkiem, a jest z Boguskim. Nikt nie mógłby się zdziwić, gdyby zaraz stanął tam Roker Perejro.
2. połowa
No co chłopaki. Jak mawiał były trener reprezentacji, Wójcik, kiełbasy w górę i jedziemy ich w kakao. No, może bez tej drugiej części.
A teraz BR BR i liczymy do dziesięciu. Jak na treningu.
5-0 – 51 minuta, Jeleń, którego wreszcie odnalazł Roger. Ciekawe, jak skomentuje swoją bramkę?
6-0 – Sanmarińczycy sami wbijają sobie bramkę. Po chwili mogło być 7-0, zresztą po dwóch chwilach też. I Za chwilę pewnie też. Chyba wygramy. Tak myślę ja, Jarząbek, prezes klubu Tęcza.
7-0 – Mariusz Lewandowski strzela gola. Od czasu rewanżu z Portugalią znowu trafia w spotkaniu z klasowym przeciwnikiem.
8-0 – Jakub Błaszczykowski, w gorsecie usztywniającym, minutę po wejściu na boisko. Ale nie podniecajmy się tak bardzo, to prima aprilis. Prawdziwy mecz jest na TV–Mango i tam jest 0-0. A jednak to Smolarek, zouzo jedna, odbijasz piłkę orzełkiem na koszulce? No ale on z Holandii, nie rozumie.
9-0 – Smolarek (tak, ten, który "strzelił bramkę piersiami"). Ten to się leszczom nastrzelał. Rekord Polskiej Reprezentacji wyrównany. Idziemy na rekord. Leo, leo, leo! Kto nie skacze, ten z San Marino! Btw, nie wiadomo, który to gol Smolarka. Raz nabił kolegę, raz przeciwnika, raz sam został nabity. Ale ostatnia bramka jego.
10-0 – Jest rekord. Polska miszczem. Marek Saganowski. Historia na naszych oczach! Ale jakoś wolałbym 3-0 z San Marino i 1-0 z Irlandią Płn. Ale ja jestem z tych, co im szklanka w połowie pusta się wydaje.
Studio
O 23:30 konferencja prezesa Postkomunistycznego Zagłębia Pijanych Nierobów, Grzegorza Lato. My mamy jedną prośbę po tak świetnym meczu: Leo, zostań! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
emsi hamer
Kopernikus ;D
Dołączył: 13 Gru 2008
Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 13:45, 03 Kwi 2009 |
|
Krzynówek to najseksowniejszy piłkarz Oto niektóre komentarze sprawozdawców sportowych:
...bardzo podoba mi się Krzynówek, a tobie Włodku...?
...brakuje na boisku Krzynówka, on by z pewnością poderwał kolegów...
...widzę, że rozbiera się Krzynówek a więc jednak Leo Beenhakker skorzysta z jego usług...
...Krzynówek popatrzył się, rozejrzał gdzie są jego partnerzy, wybrał Rasiaka...
...na boisku potworzyły się pary, Krzynówka kryje indywidualnie Frings...
...zaraz się przekonamy na powtórce, czy miedzy Krzynówkiem a Ballackiem był jakiś kontakt...
...Krzynówek ma pretensje do partnerów, że są za mało aktywni...
...Krzynówkiem interesuje się prezes Wisły, ten jednak rozważa inne oferty...
...kontra Polaków, z lewej strony Łobodziński, z prawej ciągnie Krzynówek...
...Krzynówek, świetny balans ciałem, nadal Krzynówek, juz rozpoczyna taniec z piłką, jedno kółeczko drugie kółeczko, ach zakręcił tam Lahmem, Krzynówek między nogami Fringsa, Krzynówek wpada w niemiecką szesnastkę... Aj za głęboko...
...coś zaiskrzyło między Krzynówkiem a Fritzem...
...Krzynówek coś pokazuje sędziemu... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
|
|
|